Metodę utrwalania żywności, jaką jest zakwaszanie stosuje się już od zamierzchłych czasów. W Polsce największą popularność w kiszeniu zyskały ogórki i kapusta, jednak repertuar surowców spożywczych nadających się tego sposobu utrwalania jest dużo szerszy.
Warunkiem decydującym o przydatności do zakwaszania jest odpowiednia zawartość węglowodanów, które są wykorzystywane do fermentacji. Kiszonki spożywane są w Polsce najprawdopodobniej tak często jak nigdzie indziej na świecie. Z pewnością jest to produkt, z którego możemy być dumni, ze względu na jego liczne walory zdrowotne, dietetyczne i smakowe.
1. Bogate w cenne związki
Posiadają wysoką wartość odżywczą, a ich skład jest podobny do świeżych surowców. Ponadto podczas procesu kiszenia powstają liczne witaminy z grupy B (B1, B2, B3), a więc produkty zostają wzbogacone w te składniki. Witaminy te odgrywają ważną rolę w regulacji przemiany materii, pomagając trawić węglowodany, tłuszcze i białka. Pozytywnie wpływają na pracę układu nerwowego i koncentrację. W trakcie fermentacji tworzy się acetylocholina- odpowiadająca za przekazywanie impulsów nerwowych, obniża ciśnienie krwi, zwiększa perystaltykę jelit oraz zwalnia częstość akcji serca.
Kwaśne środowisko stabilizuje witaminę C i prowitaminę A, które w trakcie kiszenia nie ulegają rozkładowi, a dostarczają organizmowi ich duże ilości. Pięć łyżek kiszonej kapusty pokrywa dzienne zapotrzebowanie na witaminę C, która podwyższa odporność na infekcje i przyspieszają spalanie kalorii.
Mają niską wartość kaloryczną, znacznie mniejszą niż świeże surowce ze względu na to, że węglowodany zostają wykorzystane do fermentacji. Łyżka kapusty kiszonej to zaledwie 12kcal, a mały ogórek kiszony 6kcal. Ponadto kiszonki zawierają dużo błonnika, który wspomaga odchudzanie poprawiając pracę układu pokarmowego, oczyszcza organizm z toksyn, obniża poziom cholesterolu i reguluje wypróżnianie.
Cenne składniki zawarte w kiszonkach są lepiej przyswajalne przez organizm, gdyż proces kiszenia zwiększa strawność. Co więcej, w trakcie fermentacji zostają usunięte niepożądane substancje, takie jak: cyjanki, hemaglutyniany i substancje gazotwórcze.
5. Poprawiają perystaltykę
Wraz ze spożywaną żywnością utrwaloną na drodze fermentacji dostarczamy organizmowi pożytecznych bakterii fermentacji mlekowej. Wpływają one pozytywnie na perystaltykę jelit, regulują skład mikroflory przewodu pokarmowego i hamują rozwój bakterii gnilnych. Chronią nas przed wieloma chorobami, przypuszcza się, że mają zbawienny wpływ na stany zapalne oraz wrzody żołądka i dwunastnicy.
Ponadto posiadają niepowtarzalne właściwości smakowo- zapachowe, ponieważ kiszenie nadaje surowcom atrakcyjne właściwości sensoryczne.
Są one produktami przetworzonymi w sposób naturalny, metodami biologicznymi, co w dobie skomplikowanego i technologicznego przetwarzania żywności jest bardzo ważne i jest dodatkowym atutem kiszonek.
Zatem dbając o swoje zdrowie jedzmy kiszonki, które są na wyciągnięcie ręki, a na pewno będzie to miało pozytywny wpływ dla naszego organizmu. Światowa Organizacja Zdrowia (WHO) na Kongresie w 1998 roku doceniła wartość kiszonek i ogłosiła, że powinny być one dziedzictwem kulturowym każdego kraju.
Autor: Małgorzata Kabat